niedziela, 28 lipca 2013

Kolejna wizyta u dermatologa



Niestety maść którą dostaliśmy do smarowania Michałka nie była  za dobra ponieważ zbyt często trzeba było michałka smarować , co nie było to zdrowe.
A mamy panią doktor taką bardzo sympatyczną ,że przepisała nam syrop na alergie , 2 maści w antybiotyku i kolejną maść do smarowania, tylko ze
jest zrobiona z dodatkiem soli fizjologicznej . Niestety po 2 miesiącach stosowania jej,gdy tylko Michałka posmarowałam to zaraz zaczyna się drapać :( i płakać .
Na chwilę obecną odstawiłam wszystkie kremy i maści, i jest wszystko w porządku Michaś chodzi uśmiechnięty i przesypia wszystkie noce :) z czego bardzo się cieszymy, ale wysypka na jego ciele jest nadal.

Brak komentarzy: